umiera angielski
Oby to nie była chwila, w której umiera angielski sen o mistrzostwie świata" - pisze "Daily Mail". Chodzi oczywiście o starcie Rooney'a z Gomezem, po którym piłkarz Manchesteru padł zwijając się z bólu. "Cały naród wstrzymał oddech" - pisze angielski dziennik. Jeśli kontuzja miałaby wykluczyć napastnika z udziału w mistrzostwach świata, oznaczałoby to narodową tragedię w Anglii. Po tym, co stało się w 92. minucie wtorkowego meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w Anglii zapanowała niemal panika. I nie chodzi tu o bramkę Ivicy Olicia, która zadecydowała o porażce ManUtd, ale o kontuzję gwiazdy "Czerwonych Diabłów" i reprezentacji Anglii. Wayne Rooney doznał urazu kostki. Jak długo potrwa jego przerwa w grze jeszcze nie wiadomo.
Dodaj komentarz